Częściowo zachęcony przez https://dzikiemiasto.wordpress.com a częściowo przez fakt, że za nieco ponad dwa tygodnie tam jedziemy postanowiłem opisać jedną historię z prawie 5 miesięcy spędzonych w naszym drugim domu na Podkarpaciu. Właściwie opisana teraz wyprawa nie dotyczyła samego podkarpacia lecz przyległej Małopolski, gminy Sękowa, powiatu Gorlickiego.
W pewnym momencie, po długim jechaniu asfaltowymi drogami trafia się na maleńkie dróżki wysyłane żwirem. Dookoła są górki, całe w łąkach i puszczy. Ani śladu domu, pola czy drogi. Jedynie na łąkach wypasane są owce, a owiec- jak za dawnych lat pilnuje pasterz z psem. Oto rejony Beskidu Niskiego. Wszędzie są ślady po Łemkach. Tu zniszczona kapliczka, tu część cmentarza, zniszczony dom czy ślady ścieżek. Nad nami kołują orliki krzykliwe i myszołowy. Na zakrzaczeniach pełno jest wszelkiej maści wróblaków, pokląskw, świergotków łąkowych, szczygłów. Co chwila przelatywała pustułka. W pewnym momencie zaparkowaliśmy i przeszliśmy się po łąkach, widząc pełno świergotków. Ruszyliśmy dalej. Po pewnym czasie z łąki się skończyły, a na wzgórzach zaczęła być widoczna puszcza Karpacka. Oto Beskid Niski, chyba jedne z najdzikszych polskich gór. Od naszego domu dzieli je tylko godzina jazdy, nic dziwnego więc że lubiliśmy odwiedzać te tereny. W pewnym momencie, przy „początku” lasu zauważyłem że na gigantycznej, martwej jodle coś siedzi. Pierwsza myśl- gałąź, ale ów gałąź nagle zleciała niżej. Mógł być to oczywiście kwiczoł, ale akurat skręcała tu mała ścieżka- aż żal było nie zaparkować. Gdzieś tu zaczynała się wieś Czarne, sławna dzięki znanemu wydawnictwu. Otworzyłem okno i wysunąłem obiektyw. Nagle oniemiałem- orzechówka! Moja pierwsza w życiu! Wyskoczyłem z samochodu. Przez 10 minut obfotografowywałem ptaka. Orzechówka się nie bała, ale dzieliła nas dość potężna odległość.
Orzechówka to gatunek jednego (oprócz czarnowrona) z naszych najrzadszych krukowatych. Do krukowatych należy np. gawron, wrona, kruk, kawka i wiele innych znanych nam ptaków. Orzechówki można spotkać prawie tylko w Bieszczadach i Tatrach, oczywiście istnieją małe populacje w innych Górach Polski i na Mazurach oraz na Pomorzu. To piękny ptak, w kasztanowej barwie i białych plamkach. Jej głównym pożywieniem są nasiona Limby, ale- jak sama nazwa wskazuje nie pogardzą orzechami.


