ostatni dzień akcji ptaki miasta. Powoli żegnamy się z warszawą i przypatrujemy się osiągnięciom. 51 gatunków ptaków w tym 46 lęgowych i pięć przelotem. Była to wyrażona kwarantanna. Dobrze, nie ukrywam już, co zbliża się wielkimi krokami. Już jutro wieczorem zaczyna się akcja Ptaki małopolski i Podkarpacia. będziemy patrolować okolice Podkarpacia i małopolski i aż do końca lata wyciśniemy wszystko co się da. Będzie to już fotografia terenowa, a nie z okna. zostawiamy tę technikę żeby zapadła nam w pamięć jako kwarantannowy zwyczaj. Teraz tę uciekinierkę co mimo że cała reszta się postarała czyli oczywiście wilgę zakujemy ze wszystkich stron i ją nareszcie zaliczymy. Zimorodka schwytamy z upolowanym ciernikiem i nie umknie dzięcioł czarny ani zielony. Muszę się przyznać, że nie mam zdjęcia żadnej sowy więc na pewno będzie też fotografia nocna. Warszawa pozostawiła wysoką stawkę, aż 51 gatunków. Łagodnie postawiłem stawki 60, ale w głębi duszy mam nadzieję, że przewyższy moje oczekiwania. Zainstalujemy czatownie na ptaki siewkowe i drapieżniki i znajdziemy remiza z wąsatką. Ambicje są bardzo wysokie, ale powiedziałem że chciałbym zobaczyć tu w Warszawie wilgę, podróżniczka i kukułkę. A co dostałem? Trzcinniczka, trzciniaka i kokoszke. Ptaki równie rzadkie a inne. Może to samo będzie w przypadku Podkarpacia? dowiemy się tego już nie długo!
Harklowski Park Narodowy 