Obserwacje terenowe

Wczoraj podczas wieczornego spaceru (blisko domu #zostanwdomu) zobaczyliśmy jeża. musieliśmy wrócić po kamery i lornetki żeby go sfotografować. jeż bynajmniej nie był zachwycony pomysłem sesji zdjęciowej w porze nocnego śniadania więc szybko zwiał w krzaki. Warto na takich późnych spacerach się rozglądać za jeżami bo są wszędzie nawet w miastach. Tomek, Ela, Wanda i Romek przysłali nam zdjęcia dwóch mandarynek z Warszawy. Te niezwykle piękne kaczki pochodzą oryginalnie z Chin ale zostały ze względu na ich wspaniałe upierzenie sprowadzone do Londynu a z tamtąd rozprzestrzeniły się po całej Europie podobnie jak ich bliscy bracia z Ameryki Karolinki których niestety nigdy nie widziałem.